sobota, 23 stycznia 2016

Lepiej bez celu iść naprzód niż bez celu stać w miejscu, a już zgoła lepiej niż bez celu się cofać

Imię: Lena. Nie jest to co prawda pełne imię, ale lepiej jej o nie nie pytaj. Tylko niepotrzebnie ją do siebie zrazisz.
Nazwisko: Howlett
Przydomek: Niektórzy mieszkańcy Ironwood (przeważnie są to właściciele tawern, uroczy ludzie) nazywają ją nieco pieszczotliwie Łanią lub Jaskółką. Nie przeszkadzają jej te przezwiska, choć zależy to głównie od tonu głosu jakim posłuży się rozmówca. Starzy znajomi ze straży miejskiej wciąż nazywają ją Scout.
Wiek: 27 lat
Płeć: Kobieta
Rasa: Krasnolud
Rodzina: Rodzice, świętej pamięci, zostali już na zawsze w Sobe (bogowie jedni wiedzą, czy to nie ona ich do grobu wpędziła). Ma ośmiu braci: Hugina, Munina, Rokkina, Nubbeta, Lamberta, Pagana, Agnesa i Albusa. Większość dalej tkwi w Cleveland. Tylko Agnes para się kupiectwem i podróżuje.
Miłość: Lena jest...Ekhem, jakby to ująć żeby nie urazić? Samowystarczalna? Poza tym nie ma na co liczyć ze swojej rasy. Co to za krasnolud (nawet kobieta) który goli brodę?!
Aparycja: Scout, jak każdy krasnolud, olbrzymem nie jest - można jej przypisać może 130 cm wzrostu. Jest nieco krępej postury i posiada szerokie barki, więc gdyby nie brak brody z pewnością świetnie udawałaby mężczyznę. Ma lekko kanciastą szczękę i spłaszczony, szeroki nos (kolejna niezmienna przez płeć cecha u krasnoludów). Opaloną cerę znaczą liczne drobne piegi. Oczy podkreśla delikatnym makijażem (bo kto jej zabroni?), który przeważnie siedzi na jej twarzy kilka dni, jeśli nie tygodni, zanim go poprawi o ile w ogóle to zrobi. Lewy policzek przecina cienka, długa blizna, od ucha po podbródek. Rude włosy rozpuszczone sięgają jej ramion. I tak jak każdy dumny krasnolud zaplata swoją brodę, Lena zaplata swoje włosy. Jest w tym temacie prawdziwą mistrzynią: warkocz francuski, koszyk lub kilka cieńszych warkoczy po bokach głowy z tyłu spięte w kucyk. Nie akceptuje luźnych koków ani końskich ogonów (,,To najbardziej ludzka fryzura jaką można mieć"). A jeśli chodzi o brodę...Scout zawsze perfekcyjnie się goli, wbrew tradycji. Na co dzień nosi kolczugę i lekką zbroję zwiadowczą. Gdy trzeba się ubrać odświętnie, potrafi zrobić ustępstwo dla jakiejś haftowanej tuniki, ale zawsze od spódnic z halkami będzie wolała zwykłe spodnie. Z kolorów preferuje zieleń i brąz.
Zainteresowania: Lena dużo wolnego czasu spędza w lasach. Czy to polując, czy też po prostu ciesząc się pięknem przyrody. Lubi dla rozrywki trenować swoje zdolności strzeleckie. Jeśli gdzieś w okolicach Ironwood trafisz na porzuconą tarczę strzelecką lub przybitą do drzewa strzałą o brązowo białej lotce chusteczkę - wiesz komu ją oddać. Swoistą rozrywką jest także dla niej rozmowa...chociaż częściej odzywa się do zwierząt. Ulubioną rozrywką Scout są również gry karciane, planszowe, lub najzwyklejsze kości. Najłatwiej zaprosić ją do gry stawiając jako pulę następną kolejkę w tawernie. Tylko uważaj, byś tego nie pożałował. Trzeba też pamiętać jak mogą się skończyć konkursy na picie z krasnoludem (a i od takiej rywalizacji Leny łatwo nie odciągniesz).
Charakter: Pierwsze czego można się domyślić, to fakt, że Lena zdecydowanie nie jest typową damą, chociaż z niebiednej rodziny pochodzi. Jedyne na co sobie w tym temacie pozwala to makijaż (niezbyt perfekcyjny, ale jednak jest) i zaplatanie włosów. Ogólnie zachowuje się raczej jak mężczyzna: klnie jak szewc, siłuje się na rękę, wieczorami wypija kufel w tawernie (z tą różnicą, że ona rzeczywiście ograniczy się do jednego kufla, no chyba, że ktoś zechce się z nią założyć ile zniesie), podejmuje się męskich zawodów (dorabia w kuźni w Ironwood). Nie lubi być traktowana jak kobieta, zwłaszcza w tym złym tego pojęcia znaczeniu. Co poradzić? Wychowała się z ósemką starszych braci więc jest jaka jest. Mimo niskiego wzrostu jest niesamowicie pyskata i nierzadko ,,podskakuje" innym, nawet jeśli nie dosięga uszami łokcia rozmówcy. Ogólnie jest dość wesołą osóbką, choć nie okazuje tego zbyt wylewnie. Trudno jednak trafić na nią będącą w złym humorze. Trudno ją naprawdę wściec, ale jest to możliwe. A gdy już do tego dojdzie, trudno jej się opanować przed chwyceniem najbliżej leżącego ostrego przedmiotu lub dobycia łuku. Ma spory dystans do siebie. Gdy ktoś naśmiewa się z jej wzrostu, bądź braku brody, przyłącza się do tego, co często budzi zaskoczenie, a także niemały podziw dla krasnoludzicy. To głównie dzięki temu zjednała sobie wielu ludzkich przyjaciół. Trudno jej nie polubić - każdy znajdzie jakiś pretekst, by miło wspominać jej osobę. Chociażby złośliwość, cięty dowcip i sarkazm. W jej przypadku jest po prostu tak jak z psami i kucami - im mniejsze, tym bardziej złośliwe. Na dodatek jest wyjątkowo uparta. Ma skłonności do rzucania filozoficznymi tekstami. Zaskakujące, jak sprawnie przeplata je z dowcipami i docinkami.
Miasto rodzinne: Sobe
Klan: Wilki z Ironwood
Pozycja: Nowicjusz
Punkty pojedynku: 10
Profesja: Łucznik, Szermierz
Broń: Łuk (okuty metalem na końcach) dopasowany rozmiarem, krótki miecz i trójkątny sztylet (wypolerowany jak lustro)
Umiejętności: Lena to przede wszystkim niezwykle utalentowana łuczniczka. Jej łuk jest dla niej największym skarbem, a ten, kto się go odważy tknąć będzie miał problemy z nastawieniem palców dłoni. Jak to u każdych krasnoludów bywa, Scout mimo niskiego wzrostu jest niesamowicie silna. Nauczyła się wystarczająco władać mieczem, by przeżyć spotkanie z lepiej wyszkolonym szermierzem. Zna się na wszelkiego rodzaju broni i pancerzach. Jeśli ma odpowiednie narzędzia (chociażby ognisko, kowadło i młot) jest w stanie zreperować twój oręż na miejscu, co robi z niej wyjątkowo cennego znajomego. Świetnie się targuje. Potrafi grać na drewnianym flecie i - wbrew przekonaniom - robi to świetnie.
Towarzysz: Brak
Wierzchowiec: Brak. Na co ona wsiądzie? Na kozę?!
Nick na howrse: NyanCat^._.^~

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz