Imię: Beatrice
Nazwisko: W każdym mieście jest inne, jednak prawdziwe to Algat
Przydomek: Zmora Nocna
Wiek: Będzie z 19 przeżytych wiosen, więc jest w kwiecie wieku. Cała młodość przed nią! (no i problemy z tym związane).
Płeć: Kobieta
Rasa: Najwięcej to ona ma z człowieka, lecz jej szpiczaste uszy nie pozostawiają złudzeń.
Rodzina: Przybyła do Dal-Virii, w poszukiwaniu swojej ciotki, która
podobno kiedyś przybyła do Ikramu. Jej rodzice, wąchają kwiatki od dołu,
przeszło trzy lata. A jedyną osobą, znaną jej osobą jest ciotka Arami.
Wszyscy z jej najbliższej rodziny była chociaż w większości ludźmi,
jednak jej dziadek od strony ojca był elfem, co pewnie tłumaczy wygląd
jej uszu.
Miłość: Jak mniemam to taki wirus, tak?
Aparycja: Beatrice na pierwszy rzut oka nie wyróżnia się niczym
specjalnym. Ot co, zwykła kobieta przyodziana w zbroje, cóż w tym
dziwnego? No nic, ale opiszmy ją tu jak każą.
Dziewczyna jest wzrostu przeciętnego, gdyż mierzy sobie z około 165 cm.
Posiadaczka wyjątkowej zgrabnej, szczupłej sylwetki. Natura pożałowała
jej jednak tego i owego, dlatego biustem nie ma co się chwalić. Trzeba
jednak przyznać, że tyłek to ma naprawdę boski. Nie jest jakaś
chuderlawa, która składa się z samych kości i skóry. Tłuszcz, zamiast
się gromadzić tam gdzie Beatrice pragnie (o biuście tu mowa, nie dajmy
się oszukać), idzie raczej w partie dolne, czyli uda. Powoduje to, że ma
troszkę więcej ciałka, co przyciąga wzrok płci mniej pięknej. Na
brzuchu, można dostrzec lekko zarysowane mięśnie. Ramiona umięśnione,
mięśnie wyćwiczone i umocnione, nie dajmy się zwieść, wcale nie są tak
delikatne jak wyglądają. Nogi, także są wyćwiczone, a gdy napnie
mięśnie, widać ich dokładny zarys. Odznacza się dzięki temu, wyjątkową
szybkością i zwinnością, jednak do wytrzymałości jej daleko. Zajmijmy
się teraz jej twarzyczką. Ma delikatne rysy twarzy, jednak kości
policzkowe są leciutko podkreślone. Usta pełne, lekko zaróżowione jakby
stworzone do całowania, co na ten temat ich posiadaczka ma odmienne
całkowicie zdanie. Jej nosek, nie jest za mały ani nie jest za duży, dla
niej jest wręcz idealny. Uszy, mimo tego, że jest człowiekiem są
szpiczaste niczym u rodowitego elfa, co chyba powoduje tylko to, że jej
dziadek od strony ojca był elfem. Piwne oczy z lekkim odcieniem
zielonego, są wyjątkowo bystre i obserwują otoczenie nie zwykle uważnie.
Jej śniada cera, ładnie kontrastuje z brązowymi włosami, które sięgają
trochę dalej niż za łopatki. Są one wiecznie rozczochrane, dlatego, że
Beatrice zrezygnowała z ciągłych prób ich ujarzmienia
Zainteresowania: Cóż, jednym z takich popularnych sposobów spędzania
wolnego czasu to głównie, spędzanie czasu w jakiś knajpach i rozwalanie
wszystkiego krzesłem, ewentualnie czyjąś głową.
Charakter: Uparta gnida jak osioł, trzeba to na wstępie zaznaczyć. Jak
sobie coś ubzdura, to nie ma przebacz - tak ma być. Jej zdanie jest
święte i nikt (oprócz jej samej rzecz jasna) nie ma prawa go podważać.
Uważa się za siódmy cud świata, więc do skromności i pokory ułożonej
panienki, dzieli ją kawał drogi. Wydaje jej się, że wszystko jest
banalnie proste, więc czemu wszyscy dookoła się zamartwiają? Jak ona to
często mawia gdy jest podpita: ''Dlaczego ludzie nie myślą? Bo nie są
mną, proste.''. Dla dziewczyny cały świat jest banalnie prosty, więc
czemu inni wiecznie zabiegani nie potrafią spojrzeć na to z perspektywy
Beatrice? Jak każdy nie doskonały człowiek (choć ona uważa się za
idealną), popełnia błędy (których, jak ona uważa, nie popełnia i jest to
dla niej nie pojęte), niestety jest to dla niej nie zrozumiałe - bo
przecież, ona błędów nie popełnia. A jakakolwiek próba korekty jej
zachowania, kończy się wyjątkowo długim monologiem, jak to ona jest
doskonała. Nie znosi przegrywać. Nie potrafi pogodzić się z jakąkolwiek
porażką czy przegraną, więc jest zdolna do sięgnąć po wszelakie sposoby,
byle by wygrać. Jest uważana za zarozumiałą żmiję, uważa, że ona wie
wszystko najlepiej i nie potrafi pogodzić się z myślą, że ktoś wie
więcej od niej. Mimo tego, odzywa się wyjątkowo rzadko i robi to tylko w
sytuacjach, które wydają się dla niej odpowiednie i najwięcej
zdziałają. Ludzie mawiają jaka to jest wyrachowana w swoim działaniu,
oczywiście w złym znaczeniu tego słowa. Mimo tych wielu cech, odznacza
się odwagą, może i nawet heroiczną. Nabyła wyjątkowej umiejętności
przezwyciężana strachu. Mimo lęku, który przezwycięża, potrafi
racjonalnie myśleć i podejmować przemyślane decyzje. W swoich
wypowiedziach uwielbia dodawać szczyptę ironii co wychodzi jej naprawdę
dobrze.
Beatrice jest wyjątkowo przebiegła i zmyślna, co idzie w parze z
doskonałymi uzdolnieniami szermierskimi. Swój spryt wykorzystuje do
celów egoistycznych i samolubnych. Jednak jej delikatne dłonie, potrafią
zapracować na posiłek każdego dnia. Po chwili dopiero słyszy wrzaski
przechodnia, który kilka sekund temu został niechybnie okradziony, co
sprawia jej wyjątkowo dużo radochy.
Dla obcych ludzi, ukazuje się jako wyjątkowo chłodna i nie ufna. Nie
może sobie pozwolić na pierwszy lepszy kontakt z dopiero co poznaną
osobą. Trudno się do niej zbliżyć jak i na odwrót.
Przed dłuższą znajomością, musi wybadać grunt na którym stoi. Jednak
wiedz, że jeżeli uzna cię za godnego towarzysza, zyskasz, denerwującą co
prawda, przyjaciółkę i dobrego kompana.
Jednak może, spróbujmy znaleźć parę dobrych cech u Beatrice. Człowiek
nie może składać się tylko z samych wad... Pozytywnych cech jest
naprawdę nie wiele, lecz dobrze jeżeli zostaną ujawnione. Beatrice
okazuje się bardzo bystrą i zaradną osobą, która potrafi znaleźć wyjście
z każdej sytuacji - nawet tej najbardziej beznadziejnej. Kiedy trzeba,
potrafi być wyjątkowo błyskotliwa i urocza, jednak musi wymagać tego
sytuacja. Właśnie! Beatrice jest jak kameleon - dostosowuje się do
zaistniałej sytuacji, potrafiąc ukryć swój przebrzydły charakter.Więc
podsumowując - wyjątkowo mściwa i zawzięta z niej osóbka.
Miasto rodzinne: Pochodzi za granic Dal-Virii
Klan: Borsuki z Cleveland
Pozycja: Nowicjusz
Punkty pojedynku: 10
Profesja: Szermierz i Awanturnik
Broń: Przy sobie, zawsze ma dwa obosieczne miecze, idealne by kogoś
przeciąć na dwie połowy. Jednak kto jej zabroni rzucać w innych krzesłem
jeżeli akurat to ma pod ręką? A nuż kogoś krzesłem pokona?
Umiejętności: Doskonali umiejętność posługiwania się dwoma mieczami -
czyli głównie szermierka. Jednakże potrafi zrobić dobry użytek z każdego
przedmiotu(krzesła!), który ma pod ręką. Jej rodzaje ataków dzielą się
na dwa sposoby. Pierwszy, polega na szybkich, lecz niestety płytkich
cięciach mieczami i zwinnymi ruchami - dzięki temu długo potrafi
utrzymywać się na nogach, lecz dłużej będzie się męczyła z przeciwnikiem
- z tej metody korzysta najczęściej. Druga, polega głównie na sile.
Silnie napiera na przeciwnika. Uderzenia mieczem muszą być wystarczająco
mocne, a rany głębokie by przeciwnik poległ jak najszybciej. Sposób ten
szybko ją męczy, dlatego rzadko z niego korzysta. Co do magii, jej
magiczną sztuczką jest umiejętność wypicia tyle gorzały co dwójka
rosłych mężczyzn, zachowując przy tym trzeźwy umysł, aż sama jest pod
wrażeniem swoich sztuczek ''magicznych''. (Po prostu ma twardy łeb i
tyle).
Towarzysz: ''Sama się świetnie bawię''
Wierzchowiec: Radzi sobie, bez dodatkowej mordy do wykarmienia.
Nick na howrse: Natka2222
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz