Imię: Kaiso, dla przyjaciół Kai lub Kylo
Nazwisko: Kadam
Przydomek: Lokyee bądź Lokyee Chat co o ile Kaiso się orientuje oznacza
tyle co ,,potworny kot'' z kolei Kylo, przydomek który z czasem stał się
jego drugim imieniem to po prostu zmieniona wersja tego poprzedniego
mająca znaczyć ,, mały potworek''
Wiek: 18 a może 19 lat
Płeć: Mężczyzna
Rasa: Khajiit
Rodzina: Ta prawdziwa ,rodzona rodzina? Nie widział ich od lat, jeżeli
ktokolwiek z nich jeszcze żyje to widocznie nie ma ochoty na niego
patrzeć.
Miłość: Czy ta choroba jest śmiertelna?
Aparycja: Kaiso jest szczupłym khajiitem przeciętnego wzrostu ,całkiem
przystojnym swoją drogą. Budową jest podobny do tygrysa choć jego sierść
zupełnie nie przypomina futra tego wielkiego kota, jest jednolicie
czarna a w odpowiednim oświetleniu nawet niebieska w niektórych
miejscach widać cienkie pasma złotych włosów układające się w
skomplikowane wzory, zupełnie jakby ciało khajiity było zwojem na którym
złotym tuszem nakreslono znaki jakiegoś zapomnianego pisma. Ma długi
ogon z puszystą srebrną końcówką ułatwiający zachowanie równowagi i
ostre pazury które ,uwierzcie, nie służą tylko do ozdoby.Na głowie i
karku dłuższe włosy układają się w coś w rodzaju irokeza. Lokyee nosi
kolczyk w lewym uchu, mosiężną obręcz nieco większą od pierścionka i
dużo mniejszej od takiego wartości, no chyba że sentymentalnej. Jego
twarz odrobinę szpeci ślad pazurów ciągnący się od łuku brwiowego aż do
kącika ust ,wystarczy rozgarnąć sierść na jego plecach by odkryć
dziesiątki podobnych blizn.Coś w jego uśmiechu sprawia ,że ludzie czują
do niego sympatię natomiast zimne spojrzenie blado błękitnych oczu
przypomina im ,że jednak mają do czynienia z drapieżnikiem. Zwykle
ubiera się w luźne spodnie do łydki i jakąś rozciągniętą koszule (która i
tak po paru godzinach nie nadaje się do użytku, więc przez większość
czasu chodzi bez niej) zakładanie butów Kai uważa za próżny trud, więc
na co dzień chodzi po prostu boso.Generalnie nie przywiązuje wagi do
swojego stroju , za to nigdy nie rozstaje się ze swoim pasem wyposażonym
w całą masę kieszeni oraz oczywiście skórzanym naramiennikiem [LINK] który dla kogoś podróżującego w towarzystwie jaszczurki ognistej jest
po prostu koniecznością.
Zainteresowania: W wolnym czasie Kai lubi spać i spać oraz... czasem też
utnie sobie drzemkę albo jeszcze pośpi, no cóż wylegiwanie się na
nagrzanych słońcem dachach to zdecydowanie to co koty lubią najbardziej.
No ale przecież nie tylko od spania jest życie tak jak nie tylko od
chronienia przed deszczem są dachy.Gdy tylko nadarzy się okazja gna w
leśne ostępy co jest dla niego czymś na kształt odwiedzin w rodzinnym
domu.Uwielbia polować, choć nie zabija leśnych zwierząt gdy nie ma ku
temu powodów , równą przyjemność co pogoń za ofiarą sprawia mu
przyglądanie się owadom czy innym dzikim stworzeniom. Fascynują go
wszelkiego rodzaju potwory i gdyby nie to ,że częste podróże nie
pozwalają na gromadzenie rzeczy miał by całe skrzynie wypchane kłami,
rogami, pazurami i skrzydłami rozmaitych stworów. Co ciekawe lubi też
czytać książki i wiersze, czasem zdarza mu się ułożyć własny, bywa nawet
,że coś zaśpiewa lub zatańczy.
Charakter: Kaiso lubi myśleć o sobie jako o skrzywdzonym przez życie
optymiście.Ma niezwykłe poczucie humoru które pozwala mu żartować ze
wszystkiego i wszystkich bez względu na miejsce i sytuacje czym często
doprowadza swoich kompanów do szału. Do tego potrafi być irytujący do
tego stopnia ,że osoba której się naprzykrza (a może to być każdy, nawet
obca osoba, więc wiecie -nikt nie może sie czuć bezpiecznie) już po
kilku sekundach ma ochotę wywalić go przez okno lub utopić w łyżce
wody.Nawiązywanie nowych znajomości przychodzi mu z łatwością.W ciągu
kilku godzin zostanie twoim starym kumplem, choć do zostania jego
przyjacielem droga jest znacznie dłuższa.A kiedy już jesteś jego
przyjacielem to możesz liczyć ,że jeżeli ktoś cię skrzywdzi to znajomi
cię pocieszą a on będzie szedł za tobą na spotkanie z wrogiem
wymachując nogą od stołu (być może twojego stołu...) śpiewając ,,komuś
się dziś oberwie''. Przewidywanie najczarniejszej wizji przyszłości to
jego specjalność bowiem ,, Jeśli coś złego może się zdarzyć to się
zdarzy, i to właśnie mnie'’.Trzeba wiedzieć że Kylo przyciąga pecha aż
miło, głównie tylko sobie więc w jego obecności możesz czuć się
bezpieczny.Zwykle zanim zacznie szukać kłopotów one znajdują go
pierwsze.Jest bardzo inteligentny i cwany łatwo uczy się nowych rzeczy ,
dzięki życiu w nieustannej podróży wiele się nauczył i dowiedział więc
może wypowiedzieć się na prawie każdy temat, wystarczy zapytać, raczej
nie ma w zwyczaju się wymądrzać.Uwielbia wszelkiego rodzaju podróże i
przygody , mógłby nazwać się ich poszukiwaczem ale one ,podobnie jak
pech,odnajdują go szybciej.Kiedy był małym kociakiem bardzo chciał
zostać poetą i choć życie wybiło mu te marzenia z głowy (w sposób dość
brutalny) Kaiso często zapełnia chwilę nudy usłyszanymi w świecie
baśniami i zawiłymi , czasem pozbawionymi sensu historiami które wymyśla
od tak na poczekaniu.Natomiast zapytany o własną przeszłość milknie
natychmiast zaciskając usta w cienką linię , są rzeczy o których Kaiso
po prostu nie rozmawia. Nienawidzi zwierzać się ze swoich zmartwień czy
problemów , szczególnie tych natury psychicznej. Choć czasem i on musi
komuś wyznać co mu leży na sercu idzie wtedy w noc pogadać do
księżyca.Ostatnia rzecz którą musicie o nim wiedzieć , Kaiso który traci
nad sobą kontrolę to już nie ten sam miły Khajit, wtedy nie ma już
Kaiso Kadama jest tylko Lokyee, a wierzcie lub nie, ten gość już wcale
miły nie jest.
Miasto rodzinne: Jego rodzina pochodzi z Dal-Virii jednak on urodził się poza jej granicami.
Klan: Słowiki z Knowhere
Pozycja: Nowicjusz
Punkty pojedynku: 10
Profesja: Awanturnik, Szermierz
Broń: Jeśli chodzi o walkę to jego orężem może stać się dosłownie
wszystko, ,,od kowalskiego młota po sztachetę z płota'’ jak lubi mawiać
Kaiso. Najczęściej posługuje się Chopeszem , mieczem o sierpowatym
ostrzu. Równie dobrą, jeśli nawet nie lepszą,bronią są dla niego własne
kły i pazury.
Umiejętności: Kylo jest uzdolniony w wielu kierunkach, potrafi
posługiwać się niemal każdym rodzajem broni choć i bez niej dobrze sobie
radzi.Co ciekawe całkiem dobrze śpiewa jak również gra na instrumentach
(co z tego ,że nie umie a przynajmniej nikt go tego nie uczył. W swoich
wędrówkach nabył wiele umiejętności które mogą wydać się dziwne jest
dla przykładu świetnym akrobatą co ułatwia mu ucieczki a nawet drobne
kradzieże potrafi szybko biegać nie tylko w pozycji wyprostowanej jak
człowiek ale i na czterech łapach przez co do listy jego dziwnych
zdolności można dopisać ,,udawanie tygrysa''. Podobnie jak w przypadku
jego pobratymców cechuje go wręcz kocia zwinność i zdolność wspinaczki,
widzi w ciemności dużo lepiej niż ludzie i słyszy dużo więcej niż oni,
jest świetnym tropicielem i łowcą.
Posiada dość rzadki dar języków pozwalający na zrozumienie dowolnego
dialektu bez konieczności nauki oraz posługiwanie się nim , takie
zdolności same w sobie świadczą o dużym potencjale magicznym jednak
Kaiso nie potrafi posługiwać się czarami, dar ten obejmuje również ,
chodź w mniejszym stopniu, pismo. Zdarza mu się też porozumiewać ze
zwierzętami choć jest to dużo trudniejsze.
Towarzysz: Papillon , taka mała urocza jaszczurka ognista, a ugryźć potrafi.
Wierzchowiec: Puki co musi polegać na własnych nogach.
Nick na howrse: agora
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz